Klapacjusz Klapacjusz
772
BLOG

Kto komu doradza.

Klapacjusz Klapacjusz Katastrofa smoleńska Obserwuj temat Obserwuj notkę 37

    Troszkę mnie skołowały doniesienia medialne na temat struktury i składu osobowego zespołów doradzczych prezydenta USA. Poszperałem po necie i wyszło mi co następuje. Doradzaniem prezydentowi USA w kwestiach naukowych i technologicznych zajmuje się President's Council of Advisors on Science and Technology (PCAST). Jest to grupa dziewiętnastu wyróżniających się naukowców i inżynierów, która tworzy rekomendacje dla polityki Białego Domu w zakresie dotyczącym nauki, technologi i innowacyjności. Bieżący skład rady został powołany 27.04.2009 roku.

W celu opracowania sposobów na polepszenie współpracy przemysłu z naukowcami, zwiększenie konkurencyjności gospodarki i tworzenie miejsc pracy w przemyśle wymagających wysokich kwalifikacji PCAST powołała grupę roboczą Advanced Manufacturing Partnership. Obecny komitet  wykonawczy (Advanced Manufacturing Partnership Steering Committee 2.0) został powołany 26.09.2013. W jego skład wchodzi także dziewiętnastu przedstawicieli nauki i przemysłu, między innymi Luis Proenza, były rektor Uniwersytetu w Akron. W tym miejscu wypadałoby napisać kilka słów o Panu Proenzie. Do Akron przyszedł z Purdue University (pierwsza setka na świecie), gdzie był prorektorem d.s. badań. Jest to naukowiec typu 'zasiadającego', który bardziej skupia się na organizacji i administracji niż na pracy naukowej (absolutnie nie krytykuję, tacy też są potrzebni). W swoim życiu zasiadał już w National Research Council-National Academy of Sciences' Committee on Vision, National Biotechnology Policy Board, przez Busha seniora powołany był do U.S. Arctic Research Commission. W 2001 roku został nawet powołany przez Busha juniora do samej PCAST. W dalszym ciągu zasiada w wielu komitetach i radach.

Do pomocy w pracy w AMPSC 2.0 profesor Proenza zaprosił dwóch pracowników z University of Akron, swojego asystenta d.s. innowacji, doktora Ajay Mahajan'a i Wayne'a Watkins'a m.in. sekretarza uniwersyteckiej fundacji d.s. badań. To mniej więcej tyle jeżeli chodzi o doradzanie Obamie i University of Akron. Acha, podobno jeden z pracowników UoA, W. Binienda twierdzi, że jest doradcą Obamy (ale nie bezpośrednio, bo go nie spotyka) ale brak na to jakiegokolwiek potwierdzenia poza słowami chwalącego się. W raporcie poprzedniego AMPSC wymieniona jest grubo ponad setka różnych ekspertów i doradców mających coś wspólnego z powstaniem raportu. Pozostaje mieć nadzię, że nazwisko prof. Biniendy pojawi się chociaż w ten sposób w raporcie z prac aktualnego AMPSC, inaczej zrobi się całkiem śmiesznie.

Klapacjusz
O mnie Klapacjusz

Występuję tu anonimowo i chętnie przystaję na 'tykanie' sam także anonimowym odpowiadam na ty, do blogerów przedstawiających się z imienia i nazwiska zwracam się na Pan/Pani.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka